Od kilku dni, spędzam czas w mojej oazie spokoju, w Puszczy Kampinowskiej. W zeszłym roku odwiedziły mnie Łosie, teraz jakoś nie mam szczęścia. A w oczekiwaniu na bociany, wrzucam kilka fotek, nie są to dzieła sztuki fotograficznej, nie o to chodzi, a o temat. Zielono mi...
moja cudna lampka (Kartell, Toobe) |
bagniska w otulinie puszczy
chałupy - skansen w wiosce Granica
i żuraw
kapliczka z 1918 r.
I mój staw, o zachodzie słońca.
a jakie ryby w stawie ?
OdpowiedzUsuń